Najlepsza wcierka ostatnich miesięcy - RADICAL

Dzisiaj pokaże Wam wcierkę, która nie jest jakoś szczególnie popularna wśród włosomaniaczek, ale działa (przynajmniej u mnie) świetnie!


Dawno temu po nieudanych próbach przyśpieszenia porostu za pomocą wcierki Jantar sięgnęłam po Radical. Po systematycznej kuracji (codziennie przez około miesiąc) efekty były bardzo dobre - wyraźniejszy wzrost włosów i wzmocnienie.

Kilka tygodni temu postanowiłam zużyć wreszcie moją zapasową butelkę i tym razem efekty przeszły moje oczekiwania. Radical wcierałam mniej więcej co 2 dni.

PLUSY:

* zmniejszyło się wpadanie,
* znacznie poprawił się przyrost - co prawda nie mierzę ich już tak dokładnie jak kiedyś, ale w czasie stosowania przez około 2 miesiące urosły 5cm (bez wspomagaczy ok. 2cm),
* MNÓSTWO babyhair!
* nie obciąża i nie przetłuszcza włosów,
* przyjemny, ziołowy zapach.

MINUSÓW nie zauważyłam :)

Radical można łatwo dostać w Rossmannach, Naturze, aptekach, małych drogeriach i sklepikach za około 10-12zł/100ml. Dużo osób skarży się na niepraktyczny aplikator - ja zawsze używam do tego strzykawki :)


Macie jakieś doświadczenia z tą wcierką? :)

62 komentarze

  1. a u mnie się właśnie sprawdza Jantar, tej nie widziałam jeszcze nigdzie w drogerii ale jak ujrzę ją to się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo chętnie ją wypróbuję jak już ją znajdę. Szukałam Radicala lub Jantar i znalazlam tą drugą. Łatwo nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. używałam i też jestem zachwycona, ale u mnie troszkę włosy szybciej się przetłuszczały:(

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawa wcierka ! Ja jeszcze żadnej nie miałam , może powinnam w jakąś się zaopatrzyć ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię produkty Farmony do włosów, tę wcierkę też na pewno przetestuję, niech no tylko skończę ten przeklęty olejek łopianowy :(

    OdpowiedzUsuń
  6. miałąm szampon i mnie nie przekonał :/
    więc może sprawdzę wcierkę jak zobaczę

    OdpowiedzUsuń
  7. Sięgnę po nią za parę miesięcy, gdy skończę kurację Rzepą Joanny. Często ją widuję i baardzo mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Używałam ich szamponów i odżywki bez spłukiwania - z wszystkich byłam zadowolona. Chyba spróbuję z tą wcierką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jantar u mnie się sprawdza, ale Radical też zamierzam wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Radical spowodował u mnie takie wypadanie, że z zebranych z wanny włosów mogłabym zapleść całkiem ładny warkoczyk:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiele razy produkt ten przykuwał moją uwagę na rossmanowej półce, ale jakoś nigdy nie zdecydowałam się na jego zakup. Skoro ma tak wspaniałe działanie, jak opisujesz, to na pewno w najbliższym czasie się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie Radical się sprawdza w każdej postaci-szampon,mgiełka,tonik,ampułki.Wyszła nowa wersja Radical!Można zobaczyć na DOZ-szampon i ampułki.

    OdpowiedzUsuń
  13. nie stosowałam jeszcze, ale bardzo mam ochotę na ampułki z Radicala. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nowy Jantar mnie zawiódł. Radicala jeszcze nie miałam, ale planowałam kupić ampułki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam ją miałam, zahamowała wypadanie, ale niestety przez alkohol strasznie podrażniła skórę głowy, nie mogę używać nic na alkoholu niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj :) posiadam z tej serii szampon i mgiełkę do włosów. Używam je od 3 miesięcy i jestem zachwycona tymi produktami. Włosy mam gestsze, nie wypadają, są ślniące, mocne i zdrowe. Biorę dużo antybbiotyków, co niestety wpływa na mnie niekorzystnie, a najbardziej widac to po ogromnej ilosci wypadajacych, slabych włosach. Teraz już tego problemu na szczęście nie mam :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam na temat tej wcierki wiele pozytywnych opinii, ale sama nie miałam przyjemności jej stosować

    OdpowiedzUsuń
  18. Do Jantara miałam 2 podejścia i postanowiłam odpuścić. Przypadkiem natrafiłam w Leclercu na Radical i postanowiłam kupić. Kończę miesiąc i babyhairy sterczą na czole i włosy wydają się dłuższe - zobaczymy przy aktualizacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja mam z tej serii serum i mgiełkę ale jak skończy mi się Jantar to ją wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię ta wcierkę, bo pomogła mi na wypadanie i z wielką chęcią wracam do niej w chwilach kiedy jest źle

    OdpowiedzUsuń
  21. zawsze ja widzę na półce ale nigdy nie próbowałam ale widać trzbeby spróbowac gdyby powstrzymała wypadanie moich włosów byłoby dobrze;0

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam ochotę spróbować :) Może da radę na moje wypadanie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam Radical. Jest mega wydajny, włosy szybciej rosną i pojawiło się mnóstwo babyhairów. Do tego włosy są lśniące. Polecam !

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie znam tego produktu, ale zaciekawiłaś mnie nim ;) Ostatnio staram się dbać o włosy jak mogę ;) Nawet teraz siedzę z olejem kokosowym na głowie hehe :D

    OdpowiedzUsuń
  25. mnie poki co przypisane sa juz wcierki na chyba caly rok:D gratuluje efektow:))

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie miałam jej, ale muszę chyba skoczyć do apteki i ją zakupić :D

    OdpowiedzUsuń
  27. W takim razie muszę go kupić :)
    Mam nadzieję, że u mnie spisze się równie dobrze jak u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam szczęście i nie muszę stosować wcierek =)

    OdpowiedzUsuń
  29. Z Radicala miałam tylko szampon i bardzo mi nie pasował. Od pewnego czasu wcieram w skórę głowy wodę pokrzywową i jestem bardzo zadowolona z efektów ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie miałam, ale na pewno ją wypróbuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. lubiłam jantar może z tą się polubię ☺

    OdpowiedzUsuń
  32. Tej akurat nie widziałam :) Skusiłam się w końcu na Jantar i jestem mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  33. muszę spróbować, bo moje włosy są w opłakanym stanie:( polecasz stosować codziennie, czy raczej co 2 dni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym radziła codziennie, ale stosować dłużej niż miesiąc :)

      Usuń
  34. Miałam Radical, ale nie zauważyłam żadnej zmiany..

    OdpowiedzUsuń
  35. U mnie w Rossmannie z produktów RADICAL jest tylko szampon :( na szczęście wcierki są w aptekach :) na pewno kiedyś się na nią skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Odpowiedzi
    1. Niestety ma, ale mam to szczęście, że mnie nie podrażnia :)

      Usuń
  37. Czy taki sam efekt będzie po mgiełce tej firmy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze, że nie wiem, gdyż nie porównywałam ich składu :(

      Usuń
    2. Miałam mgiełkę i szału nie było :) Ale na wcierkę i tak mam chęć, jak jest taka fajna ;)

      Usuń
  38. Ja lubię wcierkę Jantar, choć ta też jest dobra;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Aktualnie testuję, zobaczymy, jakie da efekty. :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam tą wcierkę, ale czeka ona na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  41. właśnie się po nią wybieram!

    OdpowiedzUsuń
  42. u mnie genialnie sprawdza się Jantar, na razie chyba go nie zdradzę z Radicalem ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie miałam, ale czuję się skuszona :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Radical i Jantar to zło wszelakie co mnie uczuliło... :(

    OdpowiedzUsuń
  45. zacznę używać bo strasznie mi wypadają... ;/ mam nadzieję że mi pomoze bo to jest okropne juz ostatnio, coraz wiecej wlosow tracę :(
    Zapraszam wszystkich do dołączenia na mojego bloga
    dayafterdaysuzy.blogspot.com :))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  46. Można to wetrzeć w umyte świeżo włoski i nie będzie trzeba ich od razu myć? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej właśnie w świeżo umyte i nie trzeba spłukiwać :)

      Usuń
  47. Mam ja i bardzo lubię, mimo że niektóre osoby nie są zadowolone :)

    OdpowiedzUsuń
  48. A czy po zabiegu ecanto można używać takiej wcierki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej nie, bo ma w składzie alkohol, a jest on nie wskazany po encanto

      Usuń
    2. Oki dzięki.A co polecasz po encanto??? jakieś wcierki na przyspieszanie porostu, albo maseczki?

      Usuń
  49. sory encanto*

    OdpowiedzUsuń
  50. Jeszcze nigdy go nie miałam. Muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  51. po szamponie radical,ktory nic nie zrobil z moimi wlosami,a wrecz zaszkodzil mam jakas aewrsje do tej serii.ale o wcierke moze sie pokusze

    OdpowiedzUsuń
  52. wcierka radical to ta sama firma co słynna Jantar czyli Farmona
    to dobra polska firma więc sadzę że ta wcierka może się świetnie sprawdzić.
    A co do opakowania to ma niestety identyczne jak jantar ;/ czyli mega nie praktyczne

    OdpowiedzUsuń