Cztery wiosenne YANKEE CANDLE :)


Dzisiaj moje odczucia co do niektórych nowych wosków Yankee Candle. Te konkretne 4 umilały mi niemal każdy wieczór podczas ferii. Jako, że są to wersje typowo zapowiadające zbliżającą się wiosnę prawie pozwoliły mi zapomnieć o znienawidzonej przeze mnie zimie za oknem. Swoją drogą mam nadzieje, ze w tym roku już nie będzie więcej śniegu :)

Mój aparat miał tamtego dnia akurat kiepski moment także wybaczcie jakość zdjęcia :(


UNDER THE PALMS - zapach w moim odczuciu wypadł najsłabiej zapewne ze względu na moją ogólną niechęć do zielonego :D mimo to podoba mi się w nim niezwykła świeżość. Zapach trawy morskiej, liści palmowych i kokosa przyjemnie odpręża, a zarazem orzeźwia. Lubię go, choć przyznaję, że jestem zdecydowaną zwolenniczką słodkich, ciężkich zapachów.

CHAMPACA BLOSSOM - kwiatów magnolii Champaca osobiście nie znam, ale w wersji wosku wypadają świetnie! Delikatny i nieco elegancki zapach kwiatowych perfum to zdecydowanie coś co poprawia mi humor. Tarta pachnie nienachalne, ale mogłaby być jednak nieco bardziej wyrazista i mocniejsza :(

LOVELY KIKU - pokochałam go już w opakowaniu! Łączy w sobie zapachy, które uwielbiam - kwitnącą wiśnię, ciepłą wanilię i chryzantemy. Pachnie bardzo intensywnie, niektórym może to wręcz przeszkadzać, ale ja lubię być otoczona takimi mocnymi, kwiatowymi nutami. Zdecydowanie czuć tu wiosnę!

PINK HIBISCUS - mój kolejny faworyt - wyrazisty, ciepły i egzotyczny zapach, który w moim odczuciu ma w sobie nie tylko kwiaty, ale i coś owocowego. Wosk jest naprawdę intensywny i ciężki, do mnie jak najbardziej przemawia :)

Woski można zamówić np. na Chocobath.

Macie któryś z powyższych wosków?
Lubicie? :)

22 komentarze

  1. Uwielbiam woski :) magnolia brzmi ciekawie :)
    Pozdrawiam

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety nie miałam żadnego z wosków ;-;
    Btw zdjęcia jest spoko :) Widać w niektórych miejscach za jasne plamy, ale jest ok :). Nie jest okropnie. Uwierz mi. :D xo

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam żadnego:)
    Ja z YC nie przepadam, ale mojemu narzeczonemu bardzo przypadły do gustu:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj chciałabym wszystkie, wyglądają pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Teraz jest szał na te woski kurcze ;p Muszę też sobie taki e sprawić :)
    Pozdrawiam i obserwuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja już czekam na letnie zapachy :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam champaca - chyba najbardziej przypadł mi do gustu z nich wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Under The Palms i Lovely Kiku zamówiłam ale najpierw chcę zimowe zapachy wypróbować do końca :)

    OdpowiedzUsuń
  9. do mnie pasuje under the palms :d
    http://zielonoma.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  10. Kuszą mnie wszystkie, chociaż najbardziej zielona świeżość ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam te woski :) Pachną nieziemsko :) Wieczory umilają mi baaaardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam te świeczki <3 tak pięknie pachną <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię woski YC :) Nie miałam jeszcze prezentowanych przez Ciebie zapachów. Mam obecnie trzy inne.

    OdpowiedzUsuń
  14. jeszcze nie miałam żadnego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tych wosków jeszcze nie miałam, ale ten fioletowy mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Musze się w końcu na nie skusić tak je wszyscy chwalą :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wiosenna kolekcja :) Już czuję te wszystkie zapachy wiosny i lata. Mmm..

    OdpowiedzUsuń