Czy warto zamawiać ubrania z azjatyckich sklepów? Moje nowości

Dzisiaj o zamówieniu z azjatyckiej strony - Dresslink. Będzie o tym co okazało się niewypałem, co było w porządku i co w ogóle myślę o takim zamawianiu po moich trzech pierwszych zamówieniach.


Zachęcam Was do obejrzenia mojego filmu - każdą rzecz dokładnie opisałam, powiedziałam sporo o tym jak to jest z przesyłką - koszt, czas dostarczenia. Każdą kwotę przeliczyłam na złotówki, więc możecie się dowiedzieć czy rzeczywiście ubrania są dużo tańsze czy właściwie porównywalne do tych w Polsce.


W skrócie w filmie mówię między innymi o takiej koszuli w paski - dla zainteresowanych dostępna TUTAJ.
Błękitnym, sportowym staniku (ma wkładki/gąbki usztywniające - zapomniałam o tym dokładniej wspomnieć, ale myślę, że widać to wyraźnie). Dostępny jest TUTAJ.
Jak również o zwykłych, czarnych leginsach do chodzenia po domu - LINK i sukience, której naprawdę nie da się dobrze pokazać na zdjęciu - LINK.
Moje poprzednie zamówienia z azjatyckich stron możecie zobaczyć tutaj:
1. Kombinezony na lato
2. Sweter, naszyjnik i pędzelki

32 komentarze

  1. Mam pytanie, jak zamawiasz z tych azjatyckich stronek, to trzeba zamawiać minimum po 2 sztuki czy można po jednej? Bo nie wiem, czy dobrze zrozumiałam tam taka tabelkę :p

    OdpowiedzUsuń
  2. czyli trzeba uważać na wszelkie "uniwersalne rozmiary" ;P ja miałam akurat sytuację, że zamówiłam sukienkę która miała być idealnie dopasowana, a okazała się być za duża :/ ale zawsze można zwęzić ;) kliknęłam w linki :D mogę liczyć na pomoc u mnie? Bo niestety ostatnim razem nie udało się :( http://kreconowlosaa.blogspot.com/2016/02/dresslink-wishlist-ponownie.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Akurat dzisiaj zastanawiałam się nad zamówieniem z tej strony :D No cóż, przed zamówieniem ze 3 razy przeliczę czy mi się to będzie opłacać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jakoś wole nasze sklepy pod ręką lub nasze internetowe, zawsze łatwiej wymienić lub zwrócić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myśle tak samo. Tym bardziej, ze oferta wcale nie jest uboga.

      Usuń
  5. Czekam na moje pierwsze zamówienie z dresslink, jestem ciekawa czy będę zadowolona. Podoba mi się stanik :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. O ja! a ja właśnie dziś obrobiłam filmik z haulem z dresslinka i patrzę, a Ty właśnie dodałaś! Sama podchodziłam do zakupów z tej strony z mega dystansem... i się akurat nie zawiodłam, przyszło wszystko w miarę dobrze wyglądające tak jak na zdjęciach, żadnych większych odskoczni i rozmiarowo też trafiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Stanik fajny, ale chyba dla mniejszego biustu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja zamawiałam na Tiptoprice polska powerbank i wszystko w porządku. Dotarł, działa i cena niższa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z mojego doświadczenia to raz uda się coś dobrej jakości a raz coś inne oczekiwanie niż mieliśmy.
    .
    http://paulinkq-my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie do końca się to opłaca sama często zamawiam. Zamówienia na takich stronach to trochę jak taka gra w ciemno . Świetnie wyszedł ten film nagrywaj dalej. !! :)
    Kochana świetnie napisany post , bardzo miło mi się czytało.
    Co powiesz na wspólną obserwację. ?? Zapraszam serdecznie do mnie nowy post
    staram się o współpracę z pewną firmą z branży modowej, byłabym niezmiernie wdzięczna jeśli poklikałabyś w linki do ubrań w moim najnowszym poście i skomentowała pod nim jeśli to zrobiłaś. Umożliwi mi to współpracę z nimi. Z góry pięknie dziękuję :*
    http://nicole-500.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś nie ufam tym stronom, nie kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. całkiem ciekawy post, dobrze że ktoś w końcu o tym napisał c:

    https://kisadeart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze mnie kusi zamówić coś z jednej z tych azjatyckich stron. No cóż, kiedyś musi być ten pierwszy raz :D
    Zapraszam na nowy post http://ninaswarcewicz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale sie fajnie Ciebie slucha ;-) super post !

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja kiedyś zamówiłam coś z Honk Kongu i trzy miesiące do mnie szło...

    OdpowiedzUsuń
  17. ja bardzo lubię zamawiać z aliexpress. sugeruję się komentarzami i przeważnie jestem bardzo zadowolona z zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wystarczy czytać feedbacki, oglądać zdjęcia ludzi, którzy dostali już ciuszek. Często też piszą jaki noszą rozmiar, a jaki zamówić by pasował :-)) Super sprawa! :D Ja jestem z moich ciuchów z aliexpress bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zmawiałam parę sztuk z Ali i byłam bardzo niezadowolona. Każdy ubranie, które brałam dla siebie było albo za małe albo materiał był bardzo kiepskiej jakości. Przyznam natomiast, że ubrania dla dzieci jakościowo pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bo Ali działa jak kinderniespodzianka. Nigdy nie wiesz co jest w środku :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ładne.... A ja chciałabym kupić sobie szpilki z paskiem, a także ładne, eleganckie spódnice i spodnie. Bo generalnie uwielbiam ładnie i stylowo się ubierać. Słyszałam, że firma Deni Cler ma ciekawe ofert, kupował ktoś z was tam?

    OdpowiedzUsuń
  22. Super ubrania! Również zaopatrzyłam się w kilka sukienek, no i powiem, że wyglądają świetnie, ale brakuje mi o nich kilka dodatków i tak zastanawiam się, na co się skusić. Myślę, że wybiorę taką opcją, jak hurtownia https://versoli.pl/pl/ , bo widzę, że mają duży wybór szalików, pasków i toreb. Zawsze coś można wybrać i sprawdzę, czy można bezpośrednio zrobić zakupy w tej hurtowni, czy powinnam szukać sklepu, który będzie miał u siebie ich asortyment. Bardzo zależy mi na tym, aby w jakiś fajny sposób wybierać sobie ciekawe stylizacje.

    OdpowiedzUsuń
  23. Moim zdaniem jak najbardziej, warto zamawiać ubrania ze sklepów azjatyckich. Są tanie i w większości przypadków naprawdę dobre.

    OdpowiedzUsuń
  24. Jeśli chcielibyście poznać jakieś informacje o modzie, to polecam zerknąć sobie na stronę http://ladiesfirst.com.pl/ , bo ja często korzystam z tych artykułów i wiele można się dowiedzieć. Dzięki wskazówkom można tworzyć naprawdę świetne stylizacje!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja bardziej wolę zamówić sobie ubranie czy biżuterię ze sklepu internetowego niż szukać w sklepach stacjonarnych. Jest to dla mnie wygodne, pełną ofertę widzę przez internet i mogę jeszcze znaleźć ceny bardziej atrakcyjne. Same plusy.

    OdpowiedzUsuń
  26. Osobiście nie jestem fanką zamawiania ubrań w azjatyckich sklepach. Wolę takie zakupy robić w sprawdzonych sklepach krajowych.

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej, współforumowicze!

    Dzisiaj chciałem podzielić się z Wami jednym z moich odkryć w sieci - strona internetowa o tematyce randkowej, która wyróżnia się spośród innych.

    Nie jest to zwykłe miejsce do poszukiwania randek, to coś więcej! Tutaj nie tylko znajdziesz potencjalnych partnerów, ale również ludzi o podobnych zainteresowaniach i pasjach. To takie miejsce, gdzie nie tylko szukasz kogoś do wspólnego spędzania czasu, ale także dzielisz się swoimi pasjami i zainteresowaniami.
    Ogłoszenia towarzyskie
    Odkryłem tę stronę, przeglądając internet

    OdpowiedzUsuń