Tak jak obiecałam piszę kilka słów po zakończeniu pierwszego opakowania CP. Trochę spóźniłam się z tym postem ze względu na moją chorobę ( pierwsze przeziębienie tej jesieni zaliczone ;D ) wzięłam więc już kilka tabletek z nowej serii.
Nadszedł dziś dzień, w którym kilkakrotnie dokonałam pomiarów i wychodzi mi dokładnie 23 cm! (pasmo kontrolne)
Wg tego wynika, że w 2 tygodnie urósł mi cm. W moich wcześniejszych postach żaliłam się, że w miesiąc ledwo rośnie mi właśnie centymetr, więc to wręcz cud!
Na zdjęciu brak wyraźnych loków, gdyż byłam zmuszona całe wysuszyć ;)
Jako dodatkowy pozytywny efekt zauważyłam wreszcie pierwsze bejbiki. Szczególnie widać je na zakolach.
Oby drugie opakowanie przyniosło równie zdumiewające efekty! ;)
ooo, super :D tez musze w koncu sprobowac, bo sie zbieram i zbieram i nie moge sie zebrac :/
OdpowiedzUsuńŚliczna kokardka!
OdpowiedzUsuńMuszę też wypróbować CP:))
Oby tym razem Ci więcej urosły:D
ale masz fajny odcień włosów;d
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i u mnie CP doda coś od siebie w walce o każdy centymetr. :)
OdpowiedzUsuńUrocza ta fryzurka z kokardką. :)
ja biorę od 19stego CP, pierwsze opakowanie po 4tabletki na dobę ,teraz koncze drugie opakowanie biorąc po 6 dziennie ale i tak nie ruszyly :( dobije kurację do miesiąca i chyba kupię merz spezial..
OdpowiedzUsuńMnie też włosy urosły 1 cm w tydzień przy CP, a do tej pory łyknęłam dopiero 1,5 listka :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana: http://ciasteczkowy.blogspot.com/2012/09/tag-7-faktow-o-mnie.html :) Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńo co chodzi z tym cp? może tępa jestem ale nie czaje
OdpowiedzUsuńto skrót nazwy suplementu - Calcium Pantothenicum :)
UsuńŁykałam CP ale nie zauważyłam jakichś spektakularnych efektów, pewnie dlatego że zbyt krótko stosowałam.
OdpowiedzUsuńHej, kończę 1 opakowanie CP i niestety zwiększyło mi to wypadanie włosów, niż przed kuracją. Brałam je przez te 2 tyg, bo myślałam że może na początku tak ma być,ale boje się bo nie mam gęstych włosów. Czy odstawić cp czy poczekać jeszcze?
OdpowiedzUsuń