Małe zmiany na blogu, promocja Natury i trochę prywatnie ;)

Cześć Dziewczyny! :)

Dzisiaj pozwolę sobie na odrobinę marudzenia, ale także chcę się pochwalić Wam moim ostatnim sukcesem.

Po pierwsze jak zapewne wiecie ostatnio z blogowaniem było mi jakoś pod górkę. Korzystając z długiego weekendu przeglądałam mnóstwo blogów i natknęłam się na informację o rzekomym usunięciu Google Reader (funkcja obserwowania blogów). Dla mnie to bez sensu, bo chociaż teoretycznie każdy wie, że nie jest to wyznacznikiem popularności bloga nie ukrywajmy - wszystkie cieszymy się z każdej nowej osoby :)


Nie chcąc utracić możliwości przeglądania ulubionych blogów i kontaktu z moimi czytelniczkami założyłam dość popularny już BLOGLOVIN (osobiście wiem o nim dopiero od 2 dni :D) i połączyłam go z moją stroną. Bardzo pomocny był przy tym ten tutorial. Strasznie było mi miło, gdy okazało się, że aż 90 osób dodało mnie już do swojej listy czytelniczej. Dziękuję :*

Drugi powód do narzekania to promocja Natury. Nie wiem czy słyszałyście, ale obecnie przy zakupach za minimum 25zł dostajemy kupon na kolejne 10zł. Kuszące, prawda? Kupiłam kilka rzeczy dla mamy i siostry, dla siebie zaplanowałam pędzel do pudru z essence w ramach tej zniżki. Problem pojawił się przy kasie, gdy okazało się, że kupon ważny jest tylko przy kolejnych zakupach za minimum 40zł. Generalnie mogłam spodziewać się haczyka, ale po ostatniej promocji Rossmanna bardzo cieszyłam się na kolejną okazję do tańszych zakupów. Na wszelki wypadek ostrzegam :)

Wczoraj dokładnie o 12:00 udało mi się zdać prawo jazdy! Jestem bardzo szczęśliwa, że to wszystko już wreszcie za mną. Według moich instruktorów jeżdżę bardzo dobrze, ale niestety na egzaminach zawsze paraliżował mnie taki strach, że w ogóle nie mogłam opanować drżenia nóg i popełniałam najgłupsze błędy. Nareszcie mogę odetchnąć z ulgą! :)


PS. Może komuś to się przyda w podobnej sytuacji - sądzę, że bardzo pomogły mi ziołowe tabletki, które według producenta działają łagodząco i uspokajająco.

W nagrodę kupiłam sobie kilka nowych włosowych kosmetyków, więc niebawem z pewnością się Wam nimi pochwalę :)

32 komentarze

  1. Gratuluję!
    Faktycznie sprawa z Naturą to jeden wielki haczyk...

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję prawka, ja się nawet nie mogę zmobilizować do tego aby się zapisać na kurs xd

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje prawka. Ja swoje zdobyłam za 7 razem. Najważniejsze, że mam!.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję prawka :) A Natura lubi ogłaszać tego typu promocje. Swego czasu zbierało się naklejki a żeby coś nazbierać trzeba było wydać setki złotych - ponadto promocja trwała może 2 miesiące :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Google Reader to czytnik RSS, a nie funkcja obserwowania blogów, więc nie ma się czego obawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo gratuluję, ja też dopiero się wybieram..

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję prawa jazdy, super że się udało :)

    Przepraszam, że piszę tutaj, ale pisałam do Ciebie na pocztę, ale może nie widziałaś, prosiłabym o dodanie mojego bloga do blogów kręconowłosych :)

    Adres mojego bloga: http://recenzjekosmetykowpolskich.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już za momencik zaglądam na pocztę :)

      Usuń
    2. Pisałam na meila: blogikreconowlosych@o2.pl ;)

      Usuń
  8. Gratulację! Pamiętam jaka byłam dumna jak zdałam Prawko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam, jestem u Ciebie pierwszy raz, ciekawie jest :)
    o promocji w Naturze nie wiedziałam, ale chyba się skuszę, chociaż niedawno już się tam obkupiłam.
    Nie chcę stracić opcji : obserowawania! bo dopiero niedawno ją dodałam. :< Nie ma na to rady? Czemu chcą to zabrać? WIesz coś moze?

    OdpowiedzUsuń
  10. o, jak fajnie, że zdałaś :) gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. gratuluje prawka! pamiętam ja ja się nim stresowała :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety też "wpadłam" tak jak Ty w naturze :/ ehhh... jednak co Rossmann to Rossmann :)

    i graaaatuluję zdania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. stanowczo powinno być więcej drogerii w Polsce :)
    ta Natura słabo ciągnie już.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję zdanego egzaminu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję egzaminu, sama niedawno zdałam i wiem, jaki to stres. Też się cała spinałam ;) Teraz już sobie jeżdżę na swoich zasadach :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję, ja zawsze w nagrodę też sobie coś kupuję!:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Głupie pytanie, w full name ma być nick, czy nazwa bloga?

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję! Też jak będę zdawać chyba będę musiała zaopatrzyć się w te tabletki..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłam sobie nervomix i byłam strasznie ospała,przez to oblałam:/ Nigdy więcej podczas takich sytuacji tego nie wezmę!!! Wy też uważajcie:P

      Usuń
  19. gratuluje zdania prawka!

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam, mogłabyś zdradzić jakie to były tabletki? Też mam niedługo egzamin i przydałoby się coś co choć trochę mnie rozluźni :) Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu ja miałam "Relamax", ale musiałabyś sprawdzić kilka dni wcześniej jak się będziesz po nich czuła, bo ja wzięłam pierwszy raz w dniu egzaminu i byłam nieco "ospała". I przede wszystkim dużo pomogła Pani egzaminatorka, która jako jedyna nie warczała na mnie co chwilę jak jej poprzednicy :)

      Usuń
  21. Gratuluję zdania prawka, sama zdawałam 5 razy :D
    A co do natury - niech sobie wsadzą taką promo...

    OdpowiedzUsuń