Wymarzona długość (część II)
9 cze 2013
Wczoraj spontanicznie wpadłam na pomysł o porównaniu po 6 miesiącach przyrostu moich włosów. Wyniki chyba najlepiej przedstawi poniższe zdjęcie :)
Oby dwa zdjęcia wykonane były na "pół mokro", rozczesane i bez żadnej stylizacji. Niestety nie udało się ich równo złączyć, ale myślę, że i tak widać różnicę ;D
Często powtarzam, że moim głównym celem zapuszczania jest powoli zbliżająca się studniówka i do tego czasu marzą mi się włosy o długości 40cm (najdłuższa warstwa). Wykonując pierwsze zdjęcie (pod koniec listopada 2012) brakowało mi jeszcze 15cm, aktualnie już tylko 8cm! W międzyczasie skróciłam je o mniej więcej 5-6cm, a więc sądzę, że to naprawdę dobry wynik jak na mój zazwyczaj mały przyrost :)
Myślę, że gdy osiągnę już tę wymarzoną i wyśnioną długość to przy tym pozostanę. Mimo, że bardzo podobają mi się długie włosy, podejrzewam, że z jeszcze dłuższymi czułabym się niekomfortowo.
PS. Cieszę się, że tak licznie zgłaszacie się do wspólnej akcji zapuszczania! Postaram się w najbliższym czasie pokazać Wam co ja zaplanowałam i jakie wiążę z tym nadzieje :)
loading..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jeeejku, jak urosly! gratuluje :D i zazdroszcze, mnie jeszcze strasznie duzo brakuje :(
OdpowiedzUsuńWiktoria.
dziękuje :* pamiętam jak miałam włosy do ramion i nie mogłam wręcz patrzeć na dziewczyny z dłuższymi włosami :( zobaczysz, zanim się obejrzysz będą długie! :)
UsuńAaaaaa! Wydaje mi się, że jak moje podrosną bedą podobne do Twoich- są cudowne!!! :O Nie ma nic piękniejszego niż proste włosy od góry i na dole kręcone, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńRozjaśniałaś włosy od tamtej pory?
UsuńDziękuję za miłe słowa :* nie rozjaśniałam, może troszkę zmieniły kolor od słońca i pewnie zdjęcie wyszło nieco inaczej przez porą dnia itd. :)
UsuńNa zdjęciu wygląda jakby bardzo się rozjaśniły, ale w sumie moje włosy na każdym zdjęciu wyglądają inaczej (chodzi mi o kolor). Nie ma za co dziękować, to nie moja zasługa, że masz takie ładne włoski :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym osiągnąć taki przyrost..
OdpowiedzUsuńSporo urosły. Ja niestety nie mogę pochwalić się znacznym przyrostem, bo regularnie podcinam końce, żeby pozbyć się rozjaśnianych końców. Podcinając co miesiąc 1cm wychodzę na zero, ale pociesza mnie przynajmniej fakt, że są bardziej zdrowe ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie urosły włosy, są w dodatku takie zywe i błyszczące :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do siebie:*
Obserwujemy?;>
Świetnie urosły ! :) i jakie masz ładne włoski!
OdpowiedzUsuńdużo Ci urosły, pięknie się falują!:)
OdpowiedzUsuńsporo Ci urosły i zgęstnialy ;)
OdpowiedzUsuńPiękny przyrost ;)
OdpowiedzUsuńwow, to świetny wynik jak na 6 miesięcy plus podcięcie :) moje są naprawdę oporne, ale olejek GP i rezygnacja z prostownicy sporo dały, więc się nie poddaje - mam teraz włosy ok 2 cm krótsze niż Twoje aktualnie i zapuszczam jeszcze 10 cm ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne włosy ;) powodzenia w zapuszczaniu ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł! Sporo urosły, to fakt, ale mnie bardziej fascynuje, jak bardzo się zagęściły! Cudownie!
OdpowiedzUsuńWidzę, że poprawiłaś szablon na telefony. Od razu lepiej się czyta:)
OdpowiedzUsuńwow, piękny przyrost i cudne włosy. Ja także jestem w trakcie zapuszczania i niedawno postanowiłam wrócić też do loków, do mojej wymarzonej długości nadal brakuje dobrych 15 centymetrów, mam nadzieje, że osiąge swój cel, Ty na pewno też ;) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńIle urosły, naprawdę dużo. Masz śliczne włosy :) Moja wymarzona długość to połowa pleców, a do tego zostało mi baaardzo dużo.
OdpowiedzUsuńSporo urosły!:)
OdpowiedzUsuńJESTEŚ PRZECIWKO USUWANIU „OBSERWATORÓW”? W takim razie wypełnij petycję tutaj: http://www.change.org/petitions/google-keep-google-reader-running?utm_campaign=signature_receipt&utm_medium=email&utm_source=share_petition
OdpowiedzUsuńJeśli możesz dopisz o tym w poście, poproś inne bloggerki lub znajomych. Trwa to tylko minutę, a może pomóc !! RAZEM DAMY RADĘ ! :)
PS. Więcej szczegółów na blogu: http://chcemyobserwatorow.blogspot.com
piękny przyrost:)
OdpowiedzUsuńOj chciałabym mieć taki przyrost. U mnie słabo widać, bo włosy są dość mocno wycieniowame, czego się pozbędę za jakiś czas (najkrótsza warstwa do brody, więc trochę to potrwa :/). W ogóle masz moją wymarzoną fakturę włosów. Tzn. osobiście nie przepadam za lokami, ani za włosami prostymi jak druty, a Twoje są pięknie falowane. Moje też mogłyby takie być, ale to musiałabym spać w koczku ślimaczku, co póki co tworzy na mojej głowie tzw. "choinkę". Przy dużym wycieniowaniu włosy zamiast falować - wywijają się i wyglądam jak typowa jodła :D Zazdroszczę włosów, bo są piękne i kibicuję dalszemu przyrostowi.
OdpowiedzUsuńPS. A wymarzoną długość mamy taką samą.
Świetnie Ci idzie :) I bardzo podoba im się kolor :)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;D
OdpowiedzUsuńwow! piękny przyrost :)
OdpowiedzUsuńPiękny przyrost! Gratuluje!
OdpowiedzUsuńJa już bym była z takiej długości bardzo zadowolona. Masz zdrowe, gęste i lśniące włosy. I bardzo ładny kolor :) Też zapuszczam.
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę to przy okazji zapraszam Cię do mnie na rozdanie, w którym do zdobycia są naturalne greckie kosmetyki "Olivaloe": maska i szampon do włosów :) Zestaw idealny dla Włosomaniaczki ;) Sama takiego używam.
Pozdrawiam!
ładnie im się podrosło ;)
OdpowiedzUsuń