Dawno, dawno temu, jeszcze przed włosomaniactwem kupiłam Hennę WAX do ciemnych włosów, ale później wpadł mi do głowy pomysł rozjaśnienia włosów i szybko z niej zrezygnowałam w obawie przed przyciemnieniem. Nie tak dawno otrzymałam od Pilomaxu wersję do jasnych włosów dzięki czemu nie musiałam się martwić o mój średni blond ;)
Kilka słów o produkcie wg producenta:
Henna WAX - maska do włosów jasnych, matowych i suchych oraz wypadających. Wzmacnia i wygładza osłabione włosy, nawilża i zapobiega utracie wody, pielęgnuje skórę głowy. Wzmacnia cebulkę i mieszek włosowy, skutecznie przeciwdziała wypadaniu włosów. Po kuracji włosy odzyskują zdrowy wygląd.
Nie zawiera SLS, SLES, parabenów i silikonów.
Moja opinia:
Maska, którą mam ma zaledwie 70g, specjalnie sprawdziłam w aptekach 240g występuje w cenie 20-25zł. Moim skromnym zdaniem jest mało wydajna, ale może po prostu za dużo jej nakładam. Ten mały słoiczek wystarczył mi na 6 użyć i praktycznie maska już się skończyła :(
Po regularnym stosowaniu włosy poprawiły się, są bardziej mięciutkie (a wiecie, że miałam z tym problem, gdy encanto zaczęło się wypłukiwać), dzięki niej moje zmasakrowane i suche końcówki stały się też bardziej "ogarnięte" :)
Ogólnie słyszałam o niej, że działa CUDA, ja ją polubiłam, ale bez szału. Naprawdę przyjemnie pachnie, dobrze się rozprowadza, ma (jak dla mnie) bardzo dobre i wygodne opakowanie, maska nie obciąża, nie wzmaga przetłuszczania.
Kwestia przyśpieszenia wzrostu i zahamowania wypadania: jak dla mnie trochę słabo. W połączeniu z CP faktycznie włosy trochę mniej wypadają, nieco urosły, ale liczyłam na więcej. Zdecydowanie lepiej radzi sobie z wizualną poprawą stanu włosów.
Maskę oceniam na 4-/5.
Miałyście? Jak u Was się spisała? :)
Udanego weekendu,
Paula.
Akurat tej nie miałam, jakieś 3 lata temu używałam ale to była maska innej firmy jeszcze z SLS. Skoro ta nie robi efektu wow to nic nie tracę :D
OdpowiedzUsuńja mam wersję do włosów ciemnych i też jakiś spektakularnych efektów nie zauważyłam:(
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tej masce, a tu oo bez szału :)
OdpowiedzUsuńCiekawa maska :)
OdpowiedzUsuńmiałam i polubiłam ;) jednak skład nie powala na kolana ;)
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam, może wstrzymuje mnie ta cena? Chyba tak :P Tym bardziej, że nie jest jakaś rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za obserwację, jest mi niezmiernie miło :)
Nigdy jej nie miałam. Jakoś nie jestem przekonana do tej firmy. Obecnie przeżywam ekscytację kosmetykami rosyjskimi:D
OdpowiedzUsuńdla mnie te produkty strasznie wysuszają włosy. Miałam wersję dal włosów ciemnych i farbowanych a siostrze oddałam właśnie do jasnych i zaobserwowała ten sam efekt.. a wszystko przez alkohol w składzie
OdpowiedzUsuńCzyli żadna rewelacja. A już myślałam, że to coś akurat do moich włosów ;)
OdpowiedzUsuńChciałam ostatnio kupić Wax na wypadanie, ale pojemniczek był bardzo malutki, a cena 25zł skutecznie mnie odstraszyła. ^^"
OdpowiedzUsuńMam do włosów ciemnych i bardzo ją lubię ale rzadko jej używam.
OdpowiedzUsuńAkurat miałam niestety okazję testować Wax'a z SLSem i parabenami, ale było to baaaardzo dawno temu.. Mam zamiar w najbliższej przyszłości kupić wersję dla włosów jasnych :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Może nie jest taka rewelacyjna, ale chętnie bym ją wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale wolę Biovax dla włosów suchych i zniszczonych - jest moc!
OdpowiedzUsuńMyślę, że kiedyś ja wypróbuję, ponieważ zgarnęła sobie wiele zwolenniczek :)
OdpowiedzUsuńmam na nią ochotę, ale nie jakąś szaloną ;)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie ze wszystkie maski są mało wydajne :) tej jeszcze ne widziałam :)
OdpowiedzUsuńJa znam sporo dobrych masek do włosów więc skoro po tej szału nie ma to szkoda eksperymentować.
OdpowiedzUsuńtej nie miałam, ale używałam Pilomax- świetna jest! :)
OdpowiedzUsuńja mam wersję z olejami i również jest średnia. Kiedyś chciałabym porównać wersję do jasnych i ciemnych włosów. Podobno ta do ciemniejszych jest słabsza :D
OdpowiedzUsuńHej ! Obserwujemy ?
OdpowiedzUsuńJeżeli tak to zacznij ! Odwdzięczę się tym samym !!!
Pozdrawiam !
http://typicalifee.blogspot.com/
jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńHej ! Obserwujemy ?
OdpowiedzUsuńJeżeli tak to zacznij ! Odwdzięczę się tym samym !!!
Pozdrawiam !
http://typicalifee.blogspot.com/
Muszę ją kupić i wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMnie maska bardzo odpowiadała, aktualnie używam biovax proteiny mleka...i jestem wręcz rozczarowana.
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawa, chociaż przy takiej wydajności raczej bym się na nią nie skusiła.
OdpowiedzUsuńmiałam wersję do ciemnych i moje włosy ją pokochały:)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie miałam,ale czytam uważnie wszelkie opinie bo szukam maski-ideału :)
OdpowiedzUsuńMiałam go jeszcze ze starą recepturą i jak miałam blond włosy, kompletnie mi nie pasował. Teraz jednak mam już naturalne więc przypuszczam, że może by się sprawdził. Muszę dać mu jeszcze szanse, bo potrzeby się zmieniły. Mam z tej serii z olejkami i jest super także polecam Ci również wypróbowanie!
OdpowiedzUsuńMiałam dokładnie taką maskę i muszę przyznać, że po niej włosy były mięciutkie i lśniły, ale ich kondycja nie była lepsza niestety. Obserwuję, zakochałam się w Twoim blogu! <3 Alishious.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńSuper blog :) Obserwujemy ?
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, ale mnie ciekawi, może kiedyś się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńczeka grzecznie na półce na swoją kolej ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji wypróbować :) Zapraszam do siebie i wspólnego obserwowania jeśli zechcesz :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą maskę, ale do włosów ciemnych jak byłam jeszcze brunetka i ja nie zauważyłam jakiejś znaczącej różnicy przy jej stosowaniu. Szału na mnie nie zrobiła. Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś próbkę właśnie tej maski i spisała się bardzo dobrze, włosy były miękkie, lśniące i puszyste ale nie spuszone :D Muszę przy następnych zakupach kupic ją .
OdpowiedzUsuńMiałam tą maskę i ją polubiłam. Polecam jednak Maskę Mythos :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nią, jednak odłożyłam zakup na "kiedyś". Teraz zastanawiam się czy w ogóle ją kupować:P
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam 4 opakowanie ja jestem zachwycona trzymam ją ponad 20min następnie daje troszkę wody na włosy wcieram w skórę i jest rewelacja :) na włosach mam blond balejaż. POLECAM :) Cena na allegro za duże opakowanie (480g) to 27zł.
OdpowiedzUsuńMijają lata a Pilomax wciąż rządzi :) Ja też uwielbiam tą maskę. Jest rewelacyjna. Bardzo ale to bardzo zregenerowała moje włosy.
OdpowiedzUsuńBardzo mi podpasowała. Kupiłam ją z polecenia Pani w aptece i uważam, że to świetny wybór. Naprawdę warto. Włosy są po niej odmienione.
OdpowiedzUsuńpolecam
OdpowiedzUsuń