FOTOMIX: wrzesień 2014 + wyniki rozdania i konkursu z Seboradin


Dzisiejszy fotomix będzie naprawdę ubogi, bo wrzesień nie obfitował za bardzo w nowe zdjęcia. Mam jednak także długo oczekiwane wyniki mojego rozdania i konkursu z Seboradin, więc zainteresowanych zapraszam dalej :)


Żeby już nie powtarzać drugi raz tych samych zdjęć poniższy opis dotyczy mixu u góry:

1. Kupiłam Joy ze względu na akcje rabatową i kupiłam... nic :) może coś jest ze mną nie tak, ale nie potrafię sobie nic kupić w sieciówkach - parę rzeczy może i mi się podoba, ale zazwyczaj łażę od sklepu do sklepu i na wszystko szkoda mi pieniędzy, bo większość moim zdaniem jest dużo za droga. W ogóle to chyba... nie lubię kupować ubrań :D

2. ''Lisia dolina'' to jedna z lepszych książek jakie przeczytałam we wrześniu. Rzadko opuszczam takie romantyczne, dziewczęce/kobiece powieści na rzecz innych, ale dla tej było warto. 

3. Moja świnka w swoim żywiole! Podejrzewam, że gdybym zostawiła to pudełko otwarte na dłużej niż dwie minuty ona jadła by bez przerwy do póki by się nie skończyło - to jest najbardziej ''nienażarte'' zwierzę ever! :D


1. Skusiłam się jednak na taki króciutki top z New Yorkera, bo był w promocji. Będzie na przyszłe lato :)

2. Nie jestem jakąś szczególną fanką czekolady, ale ta był całkiem smaczna.

3. Hit internetów, czyli pasta przeciw zaskórnikom - zadziwiająco dobra, bardzo mocny zdzierak, który ładnie oczyszcza twarz.

4. Buty <3 strasznie je lubię, ale mają tendencję do obijania/rysowania się :(



Zdjęcia z pierwszego dnia Canona w moich rękach. Wyraźniej widać je TUTAJ, chociaż tam też musiałam zmniejszyć rozmiar by nie przekroczyć limitu i jakość się pogorszyła.

Okej, jeśli przebrnęłyście przez cały post należy się nagroda.

Szczęśliwą, wylosowaną osobą w TYM rozdaniu zostaje - bognyprogram.
Zaś pierwsze miejsce w konkursie z Seboradin zajmuje (wspólne decyzje) - aniooleek89, a drugie i trzecie należy do - Allecto i Moniki Wawron.

Gratuluję! Proszę dajcie znać na moją pocztę. Jeśli nie będę mieć od Was informacji do jutra postaram się wysłać jeszcze e-maile, bo dziś już nie wystarczy mi czasu. Wybaczcie, że tyle to trwało, ale ciężko mi się ostatnio z czymkolwiek się wyrobić w terminie.

PS. Dziś na drugim blogu (drugi, bo bardzo chciałam mieć miejsce do luźnej pisaniny) nowy wpis. Będzie mi miło, jeśli zajrzycie :)

28 komentarzy

  1. Masz rację, większość rzeczy z sieciówek nie jest warte swojej ceny.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne buty. No i cudowna świnka :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Bazarkowe, takie akurat znalazłam w mieście obok mnie :)

      Usuń
    2. dokładnie, bardzo ładne buciki ! :)

      Usuń
  4. Ale słodka świnka :)
    Ślicznie dziękuję, może w końcu uda mi się pokonać wypadanie włosów, mail już poszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. powiem tak - u mnie w domu z trudem akceptują jedną świnkę, więc nawet nie chcę myśleć co by było gdybym załatwiła jej koleżankę :(

      Usuń
  6. Jaką masz super świnkę ! :) A ,,Lisią dolinę" koniecznie muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje. Na tą Ziajkę może się w końcu skuszę, tyle pozytywnych opinii jest o tym zdzieraku...

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodka świnka! A buciki pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! Dziękuję! W końcu szczęście się do mnie uśmiechnęło ; ) Napisałam już maila z adresem do wysyłki.
    Butki masz cudne, Ziajkę kocham, a bluzeczkę bym ukradła ; D

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze chciałam mieć świnkę morską i zawsze dostawałam chomiki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A propos świnki - nie dawaj jej takiego jedzenia. Dla prosiaków takie coś to tak, jak dla ludzi fast foody :/ Kolorowe chrupki ( sama chemia) i ziarno ( tuczy, nie ma żadnych składników odżywczych po za tym świnka się może nim zakrztusić i poranić pyszczek od środka :/ )

    Polecam karmę Versele Laga Cavia Complete :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaję sobie z tego sprawę :( Praktycznie cały czas kupowałam jej lepsze karmy, ale ostatnio ledwo starcza mi na cokolwiek i niestety musiałam kupić coś na szybko w miejscowym zoologicznym. Tutaj i tak praktycznie nie było ziarna, szukałam takiej na wagę, w której go nie ma. Staram się w zamian za to dostarczyć jej więcej świeżych warzyw póki co :)

      Usuń
  12. Botki świetne :)
    Gratulacje dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. też bardzo polubiłam się z tą pastą:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przeurocza świnka morska :) I chyba wszystkie tak mają, że są nienajedzone :D Moje również pochłaniały wielkie ilości karmy :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję zwyciężczyni :) świnka morska wymiata , buciki extra :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładne buty, pasty również używam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ziaja mnie zaintrygowała :) Muszę czym prędzej zbadać to cudo :)
    A świnka mnie rozgromiła :) Kiedyś sama miałam.. taką brązową pougniataną.. rozetkę ;) i ciągle się darła :) więc miała ksywę "Piszczek" ;) Czy Twoja również wydaje z siebie upiorne dźwięki? :)
    Czekam na kolejne posty :)
    A póki co Twój blog zyskuje fankę numer 1879 :) :* / ale nie wiem czy Ci to zrobi różnicę hihi :)

    OBSERWUJĘ :) :*

    Serdecznie zapraszamy do NAS
    Buziaki
    xo xo xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że jak była młodsza to piszczała bez przerwy, nie dało się nawet spać :D teraz juz robi tak rzadko, najczęściej, gdy słyszy, że otwieram opakowanie z karmą :D

      z każdej osoby się równie mocno cieszę, więc bardzo mi miło :* :)

      Usuń
  18. masz rację z sieciówkami, ceny często nieźle przesadzone, ja właściwie jeśli kupuję to tylko jak są promocje :)

    OdpowiedzUsuń