Ostatnio tak szybko biegnie mi czas, że nawet nie spodziewałam się już kuriera - wpadł, gdy smacznie sobie spałam. Tym razem w środku znalazło się 9 produktów (w mojej wersji), a co dokładnie możecie podejrzeć w dzisiejszym poście.
PIELĘGNACJA TWARZY
* Podwójna saszetka maseczki antytrądzikowej Barwa Siarkowa. Ostatnio mam tak straszny problem z wypryskami jak nigdy wcześniej, niemal całą mnie wysypało. Nie mam pojęcia co jest przyczyną, bo generalnie nie zmieniłam ani kosmetyków ani diety. Wypróbuję, więc po weekendzie tę maseczkę choć pamiętam, że kiedyś po kremie z tej serii zamiast być lepiej było wręcz gorzej :(
* Gąbka naturalna Konjac Yasumi - strasznie ciekawa sprawa, wcześniej nic nie słyszałam o takich gąbeczkach, więc z wielką chęcią wypróbuję. Nieużywana/nienamoczona jest bardzo twarda. Według producenta ma oczyszczać, złuszczać, równoważyć PH skóry, nie podrażniać, pobudzać mikrokrążenie, stymulować przepływ krwi i pobudzać do powstawania nowych komórek. Powstała z korzenia azjatyckiego drzewa Konjac.
* Próbka kremu nawilżającego z Oceosomami Thalion - próbka warta niemal 50zł, więc jestem jak zawsze ciekawa czy cena adekwatna do działania, zobaczymy. Ma zaopatrywać suchą skórę w ekskluzywne morskie składniki, dzięki czemu będzie perfekcyjnie odżywiona i nawilżona.
PIELĘGNACJA CIAŁA
* Balsam do ciała Aronia firmy Beauty Naturalis. Balsamów nigdy dość, ten ma aktywnie pielęgnować skórę wrażliwą, z rozszerzonymi i pękającymi naczynkami krwionośnymi.
* Jedwab w sprayu do stóp N°36 - prezent dla subskrybentek. Świetny produkt, bo podobno ma przeciwdziałać bolesnym otarciom i pęcherzom, a z takimi problemami borykam się w te cieplejsze miesiące, gdy nadchodzi pora porzucić wychodne sportowe buty na rzecz sandałów itp. Jestem ciekawa czy rzeczywiście coś pomoże.
KOLORÓWKA
* Pomadka do ust Mariza Selective - ślicznie pachnie, kolor mógłby być odrobinę ciemniejszy, ale jako fanka jasnych odcieni i tak jestem zadowolona.
* Lakier do paznokci Indigo - nie lubię czerwieni, ale ta jest odrobinę złamana malinowym odcieniem, więc skusiłam się wczoraj na pomalowanie przed ślubem u Zuzy. Schnie naprawdę szybko, wystarczy jedna warstwa, ale trwałość kiepska - po wieczornej kąpieli połowa już odprysnęła.
* Lakier do paznokci Indigo - nie lubię czerwieni, ale ta jest odrobinę złamana malinowym odcieniem, więc skusiłam się wczoraj na pomalowanie przed ślubem u Zuzy. Schnie naprawdę szybko, wystarczy jedna warstwa, ale trwałość kiepska - po wieczornej kąpieli połowa już odprysnęła.
SUPLEMENT
* Antyperspirant w tabletkach Pharmacy Labolatories - nie mam problemu z nadmiernym poceniem, ale może wypróbuję z ciekawości latem. Opakowanie zawiera w sumie 30 tabletek, które zawierają ekstrakty z pachnotki zwyczajnej i szałwii lekarskiej. Tabletki również były dodatkiem do pudełek w subskrypcji.
GADŻET
* Lusterko Venezia - niby miły dodatek, ale kompletnie skreśla go fakt, że lusterko nie ma zamykania. Jestem pewna, że przy pierwszej możliwej okazji potłukłoby się w torebce.
Jak zawsze jestem ciekawa Waszych opinii - dajcie znać co myślicie o majowym pudełku oraz czy skusiłyście się w tym miesiącu na zakup :)
Jak zawsze jestem ciekawa Waszych opinii - dajcie znać co myślicie o majowym pudełku oraz czy skusiłyście się w tym miesiącu na zakup :)
ODWIEDŹ MNIE TEŻ TUTAJ
W tym miesiącu nie zamówiłam pudełka i szczerze nie żałuję. Za to jestem ciekawa wersji czerwcowej, która podobno jest jubileuszowa :)
OdpowiedzUsuńteż jestem jej ciekawa i zastanawia mnie produkt dla subskrybentek, choc ja niestety nią nie jestem i troche za późno, by sie nia stac i dostac prezent :(
UsuńBez szału;]
OdpowiedzUsuńFajny BOX-ik ;) zaciekawiły mnie te tabletki ;P
OdpowiedzUsuńGąbka jest świetna, osobiście posiadam i polecam :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńspoko pudełko
OdpowiedzUsuńdla mnie szminka to niewypał - żle się rozprowadza. Lakier ma ładny kolor,u kolezanki trzymał sie nieco dłużej niz u ciebie. Gąbka - jak na razie REWELACJA, ale czytałam, ze po 3 tygodniach zaczyna sie kruszyć i pękać - nie wiem czy to nie jest powodem tak krótkiego terminu ważności kuponu gratisowego z tymi gąbkami. Thalionu jeszcze nie próbowałam, ale za to balsam jest bardzo przyjazny w uzyciu
OdpowiedzUsuńUżywałam konjac z Rossmanna. Bardzo dobrze go wspominam ;)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się kolor tej pomadki. :). szczerze mówiąc, zastanawiam się nad subskrybcją shiny boxa. słyszałam już tyle pozytywnych opinii na jego temat.. :).
OdpowiedzUsuńzobaczymy.. :)
Jedyne co mi się podoba w tym pudełku to ta gąbeczka. I szminka, bo ma świetny kolor, taki jakiego właśnie szukam :)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja jest na pewno lepsza od mojej, bo ja zamówiłam jednorazowo i nie mam dodatkowych produktów. Nigdy więcej na shinybox się nie skuszę :/ zostaję przy joybox, ewentualnie się skuszę na beglossy :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że dostałaś gąbke naturalną Konjac Yasumi! :D
OdpowiedzUsuńCałkiem, całkiem, chociaż bez większej rewelacji ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że może szału nie ma, ale i tak wypada bardzo pozytywnie :]
OdpowiedzUsuńz Indigo lakiery mam, całkiem dobre są :)
OdpowiedzUsuńW sumie to pudełko nie zachwyca, ale znalazłabym w nim coś dla siebie na pewno :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy byłabym zadowolona, lakier podobałby mi się, ale jak piszesz jakość marna :)
OdpowiedzUsuńciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńewamaliszewskaoff.blogspot.com
skusiło mnie koło fortuny i jestem bardzo zadowolona z zawartości :)
OdpowiedzUsuńSzczerze, tylko gąbeczka mi się podobała. Reszta pudełka wydaje mi się taka nijaka :/
OdpowiedzUsuńMnie się podobają tylko joy boxy :)
OdpowiedzUsuń