1. Podkład ''Healthy Mix'' Bourjois - po złych doświadczeniach z Revlonem ponownie zdecydowałam powrócić do ''Healthy Mix'a''. Lubię go, ale mimo wszystko nie jest to podkład idealny - nie wytrzymuje na miejscu nawet 8 godzin, po 5 już widać z pod niego nawet drobne przebarwienia. Wybrałam odcień 51 Light Vanilla.
2. Korektor ''Camouflage'' Catrice - jeden z najpopularniejszych w internecie produktów do maskowania niedoskonałości. Tuż po nałożeniu wygląda świetnie, niestety również jak dla mnie za szybko znika z twarzy :(
3. Odżywka ''Ultra Doux'' Garnier - jako, że powoli, ale jednak mój zapas produktów do włosów znika pozwoliłam sobie na nowość. Padło na odżywkę, którą w sklepach widuję od niedawna - ''Cudowne olejki'' z olejem arganowym i kameliowym.
4. Sorbet i peeling do mycia ciała ''Sweet secret'' Farmona - dwa produkty, które mimo, iż jeszcze ich nie otworzyłam pachną dość wyraźnie i to naprawdę ładnie. Drugi na pewno posłuży mi podczas świąt - uwielbiam cynamon zimą!
5. Płyn micelarny BeBeauty - zawsze, gdy akurat spotkam go w Biedronce w promocyjnej cenie staram się kupić butelkę na zapas. Świetny produkt za niewielkie pieniądze.
6. Żel pod prysznic Born to Bio - jestem w trakcie używania, bardzo ładnie pachnie i odświeża skórę, ale więcej na pewno napiszę za jakiś czas.
7. Szampon ''Mono&Thermo'' Farmona - duża butla produktu dedykowanego szczególnie włosom narażonym na wysokie temperatury. Wiecie już pewnie, że znów wróciłam do prostowania choć w ostatnich dniach jestem tak zmęczona, że wolę sobie poleżeć kilka minut dłużej w łóżku niż wstać i machać prostownicą. Jestem go bardzo ciekawa i jeśli macie ochotę na pewno pojawi się o nim więcej, gdy go poużywam.
8. Olejek do kąpieli ''Let's celebrate'' Farmona - jeśli miałabym wybrać jeden najpiękniejszy zapach na świecie to jako pierwszy podałabym właśnie ten! Zakochałam się w połączeniu ananasa i kokosa, czyli mieszance niczym w drinku Pinacolada. Muszę wreszcie gdzieś go wypić, bo jestem ciekawa czy jest również smaczny :)
9. Peeling myjący ''Tutti Frutti'' Farmona - lubię peelingi z tej serii, miałam kiedyś wersje owocowe tutaj akurat wersja z karmelem i cynamonem, więc również zostawiam go na zimę.
10. Perfumowany spray ''Little black dress'' Avon - bardzo lubię ten zapach o czym wie moja mama i sprezentowała mi go na urodziny. Akurat udało jej się zamówić w korzystnej promocji, gdzie dodatkiem była też ''kieszonkowa'' wersja - w sam raz do małej torebki.
11. Wybielająca pasta ''Biel i ochrona'' Biała Perła - z tego zakupu jestem bardzo zadowolona - mimo, że cena nie była jakoś szczególnie wygórowana sprawdza się świetnie. Delikatnie wybiela i nie powoduje podrażnień.
WERSJA WIDEO:
mmmmm, kuszące nowości :)
OdpowiedzUsuńSzarlotkowy peeling do ciała <3
OdpowiedzUsuńpodkład, kamuflaż i płyn micelarny bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
A ja uwielbiam Healthy Mix i u mnie jest bardzo trwały, cały dzień bez zmian na swoim miejscu :)
OdpowiedzUsuńPodkład mnie kusi.
OdpowiedzUsuńborn to bio uwielbiam za rewelacyjny skład
OdpowiedzUsuńMam kamuflaż Catrice ;) teraz puluje na ten fluid ;)
OdpowiedzUsuńLubię ten zapach z Avonu, to taki klasyk :)
OdpowiedzUsuńPasta do zębów mnie ciakawi, szukam czegoś wybielającego właśnie;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości ;)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
nie jestem przekonana do healthy mixa, nie wiem czy inni mają tak jak ja, ale u mnie on chyba działa źlę. Bo zawsze jak go nałoże to nagle mam wysyp krostek wiec juz go nie używam. Kamuflaz z catrice właśnie wykończyłam, bardzo fajne krycie ;)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do wielbicielek zapachu cynamowego zimą:)
OdpowiedzUsuńDuużo rzeczy już mi znanych :) Miłego użytkowania! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten płyn micelarny, choć niedawno kupiłam buteleczkę, która mimo że wygląda tak samo działa inaczej, niestety zaczął podrażniać mi oczy :(
OdpowiedzUsuńFantastyczne nowości :) uwielbiam tą odżywkę do włosów :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na konkurs, gdzie do wygrania jest wymarzona torebka
http://fashionelja.pl
Sporo nowości :) widzę tu same ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńSporo nowości, których nie znam. Czekam zatem na recenzje ich :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości, ciekawa jestem tych produktów sweet secret
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie produkty z sweet secret, muszą pięknie pachnieć ;)
OdpowiedzUsuńFajne nowości :)
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś chęci na szarlotkę! :)
OdpowiedzUsuńOdżywka Garniera również bardzo mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńChciałabym w końcu przetestować ten podkład i kamuflaż Catrice :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywkę z Garniera :)
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie ;)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
"Sweet secret" z faromony to dla mnie obecnie absolutny hit, coś czuję, że zrobię zapasy na calutki rok :D
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten szarlotkowy peeling i jeszcze masełko do ciała i to było normalnie niebo na ciele :D
OdpowiedzUsuńKamuflaż jest świetny i wcale się nie dziwie, że taki popularny. Na mojej twarzy trzyma się dość dobrze :) A ten podkład dodaję do listy zakupów na Rossmann'owe promocje, aktualnie poluje na coś 'innego' :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
O, z niecierpliwością czekam na opinie odżywki z garniera! Zapowiada się ciekawie a moja włosy przeważnie się z garnierem lubię tak wieć czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńwww.madelaain.blogspot.com
Pasta białej perły mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńHM i kamuflaż z Catrice uwielbiam :).
OdpowiedzUsuńJa chyba jestem jakaś dziwna :D Czy tylko mnie ten micel z biedronki podrażnia ?
OdpowiedzUsuńhttp://zyjewmoimwlasnymswiecie.blogspot.com/
Też mam ten szarlotkowy peeling trzymam go na bardziej zimowe dni :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą odżywkę Ultra Doux, dawno nie byłam tak zadowolona z odżywki :)
OdpowiedzUsuńFarmona, zakochałam się w zapachach i tych balsamach :)
OdpowiedzUsuńGdzie można dostać serię Sweet Secrets? Chętnie bym się do niej przytuliła :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Też lubię Little Black Dress :)
OdpowiedzUsuń