ŚWIETNE:
10 książek w jeden miesiąc to naprawdę sporo, gdy ma się niewiele wolnego czasu jednak wszystko jest zasługą samych powieści. W większości udało mi się trafić na to co lubię - dużo miłosnych i wzruszających wątków.1. SŁOWA PAMIĘCI, Rowan Coleman - niesamowita książka o Claire, kobiecie koło 40, która choruje na Alzheimera. Co czuje człowiek, który zapomina własnego adresu, imienia dziecka czy miłości do mężczyzny swojego życia? Historię Claire poznajemy od jej strony, a także ze strony córki, męża i matki. Mega wzruszająca, polecam!
2 i 3. ZOSTAŃ, JEŚLI KOCHASZ i WRÓĆ, JEŚLI PAMIĘTASZ, Gayle Forman - pierwsza część została już zekranizowana, ale film sam w sobie mnie nie porwał. ''Zostań, jeśli kochasz'' to historia dziewczyny, która jako jedyna przeżyła w tragicznym wypadku, w którym traci rodziców i młodszego brata. Budzi się na miejscu wypadku i widzi wszystko z boku - w tym walczącą o życie siebie. Przez całą książkę próbuje zdecydować czy warto żyć kiedy nie ma już najbliższej rodziny. Druga część, czyli "Wróć jeśli pamiętasz'' absolutnie skradła moje serce! Tym razem akcja przenosi się o kilka lat do przodu, a narratorem jest Adam - chłopak, któremu Mia w pewnym sensie zawdzięcza życie. Dlaczego nie są już razem, jak zmieniło się ich życie po wypadku i czy ostatecznie wrócą do siebie czy stwierdzą, że osobno jednak znaczy lepiej? Nie mogłam się oderwać do ostatniej strony! :)
5. BUNTOWNIK, Jay Crownover - niegrzeczny, niebezpieczny chłopak pełen tatuaży i dziewczyna jego zmarłego brata - delikatna, ułożona i z bogatego domu. Czy to może się udać? Fabuła na pierwszy rzut oka może wydać się banalna, ale mnie się spodobała ;)
NIEZŁE:
Niezłe, ale nie tak bardzo porywające.
6. ANNA I POCAŁUNEK W PARYŻU, Stephanie Perkins - podobała mi się choć po późniejszych książkach (np. Słowach Pamięci) wypadła w moich oczach już nieco słabiej. Anna jest córką pisarza i zostaje wysłana przez niego do Paryża, w którym wcale nie chciała być. Odcięta od amerykańskich przyjaciół, chłopaka w którym zdawałoby się zaczyna się zakochiwać czuje się samotna i nieszczęśliwa dopóki nie poznaje grupki znajomych w nowej szkole. Ogólnie dużo opisów zajęć w paryskiej szkole (ale dla Amerykanów), trochę nastoletnich problemów i wątek miłosny.
7 i 8. COLLIDE i PULSE, Gail McHugh - pierwsza część lepsza, druga sporo słabsza. Ogólnie napisana dość średnim językiem, czasami aż się uśmiechałam kpiąco pod nosem choć może wcale nie byłabym lepsza :) Główną bohaterką jest Emily, która przeprowadza się do Nowego Yorku po śmierci matki. Od kilku miesięcy ma chłopaka - Dillona, który na pewno odbiega od ideału w kwestii zachowania (książka też w jakimś stopniu porusza problem przemocy w związku, psychicznej i fizycznej), poznaje jednak przypadkiem przystojnego, seksownego Gavina, który nieszczęśliwie okazuje się być kolegą jej przyszłego męża. Uprzedzam jest parę erotycznych scen, ale nie w klimacie Greya (choć okładka i opisy trochę to sugerują).
DOSYĆ SŁABE:
Takie, które nie przyniosły mi za wiele radości przy czytaniu i trochę się namęczyłam by przez nie przebrnąć.
9. SMAK NADZIEI, Sherryl Woods - dość przewidywalna historia, a bardzo, bardzo nużąca. Po rozwodzie Maddie uczy się żyć na nowo, z trójką dzieci i rozpoczynając pracę po wielu latach bycia ''kurą domową''.
10. ZATRUTE CIASTECZKO, Alan Bradley - ''kryminał'' o 11-letniej Flavii, która oprócz tego, że jest wybitną chemiczką postanawia rozwikłać sprawę morderstwa w jej ogródku. Pierwsza część dłużyła mi się w nieskończoność, później nieco się rozkręciła, ale całość oceniam na max. 4/10.
A Wy przeczytaliście coś w styczniu? Coś możecie mi polecić? :)
Wow, mój rekord w miesiącu to 6, chyba, że liczyć te czytane synowi ;)
OdpowiedzUsuńZ tych znam tylko ,,Zostań, jeśli kochasz", muszę dorwać drugą część. W styczniu niestety nie miałam czasu na czytanie ;/
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko "Zostań jeśli kochasz" i mnie porwało, zarówno w postaci książki czy filmu ♥ z tego co pamiętam to wszystko związane z tą pozycją pochłonęłam jednego wieczoru :D
OdpowiedzUsuńIii tym samym mega zainteresowałaś mnie drugą częścią, Adam jest suuuper ♥
podziwiam, że znalazłaś czas na aż 10 książek. Wstyd się przyznać, ale ja w styczniu nie przeczytałam żadnej :/ zaczęłam dwie ale jeszcze nie skończyłam :P
pozdrawiam :*
Nie czytałam z żadnej z wymienionych, ale niestety w styczniu przeczytałam tylko 3 książki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że zrobiłaś taki post! Rób takie co miesiąc, chętnie będę czytać.
MAYUM *click*
Ja w styczniu przeczytałam tylko minimalizm po polsku i dziewczynę z pociągu. Obiecuję, poprawię się :)
OdpowiedzUsuńPierwsze 3 pozycje już w moim empikowym koszyku ;) Obecnie czytam '11 minut' ale już kończę właściwie ;) Ja od początku roku przeczytałam 6 pozycji. Więcej nie dałam rady ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam.
OdpowiedzUsuńZnam tylko Anne i pocałunek w Paryżu :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko Anne i pocałunek w Paryżu :)
OdpowiedzUsuńchyba będę musiałą przeczytać słowa pamięci:)
OdpowiedzUsuńCiekawe te ksiązki! :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
ehh... nie pamiętam kiedy ostatnio miałam w ręku jakąś ciekawą książkę po za podręcznikami akademickimi - a wiadomo, że te do i tresujących nie należą ;) ale już po sesji więc pora nadrobić nie co zaległości, pozycja nr 2, 3 bardzo mnie zaciekawiła :) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńNiezły wynik :) Ja w styczniu się "zastałam" a to wszystko przez "Imię Róży", które uparłam się przeczytać ;) Niestety upór czasem nie popłaca - prawie cały miesiąc męczyłam tę książkę i niestety mnie nie porwała ;)
OdpowiedzUsuńMogę polecić jednak "Dziewczynę z Tatuażem", jeśli lubisz thrillery :) Mi bardzo się spodobała :)
Wow, fantastyczny wynik! Ja ostatnio przeczytałam Dziewczynę z pociągu, bardzo szybko uporałam się z tą książką ;-) Z twojej listy niestety niczego nie znam.
OdpowiedzUsuńNa coś się skuszę ;]
OdpowiedzUsuńPóki co u mnie króluje literatura związana z kierunkiem studiów :P
OdpowiedzUsuńA ja się cieszę, że udało mi się przeczytać 4 książki hehhe;p
OdpowiedzUsuńJa w styczniu przeczytałam kilka książek, ale wszystkie fantasy :)
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
Mam co nadrobić ;P
OdpowiedzUsuńJa czytam zupełnie inną tematykę ale bardzo ujmująco opisałaś każdą historię ;)
OdpowiedzUsuńTeraz czytam Łowcę snów Kinga ale jest on bardzo ciężka psychicznie więc nie dla wszystkich ;D
Mój Blog^^
ciekawe książki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Świetne książki! Ja też bardzo lubię czytać, ale głównie o finansach, ponieważ dzięki temu mogę zdobyć nową wiedzę i bardziej świadomie działać w zakresie inwestycji. Ostatnio zaopatrzyłam się także w edukacyjną grę cash flow autorstwa Roberta Kiyosakiego.
OdpowiedzUsuń