Dużo czasu upłynęło od ostatnich ulubieńców. ale te w dzisiejszym poście to naprawdę najlepsze z najlepszych kosmetyków minionych tygodni czy nawet miesięcy.
Puder kompaktowy ''Natural Look'' transparent MANHATTAN
Miło mnie zaskoczył - ładnie matuje i wytrzymuje na twarzy dosyć długo - więcej chyba dodawać nie trzeba.
Korektor ''Affinitone'' nude beige MAYBELLINE
Używam go nie pod oczy, a na wypryski i do tego sprawdza się nawet dobrze. Może nie przykrywa wszystkiego na sto procent, ale mimo wszystko zasłania niemiłe niespodzianki na twarzy.
Eyeliner ''2000 procent'' EVELINE
O tym eyelinerze mówię tak dużo i tak często, ale naprawdę jest tego warty. Uwielbiam jego poręczny pędzelek - mi przypomina końcówki linerów w pisaku - jest stabilny, nie wygina się, można nim wykonać kreskę dużo łatwiej niż np. tym z Wibo czy Lovely. Oprócz tego jest trwały i dobrze napigmentowany. Cena za buteleczkę to tylko około 10zł.
Maska oczyszczająca z glinką szarą ZIAJA
Absolutnie uwielbiam! Saszetka kosztuje niepełne 2zł i w moim przypadku wystarcza na 2-3 razy. Genialnie oczyszcza wągry - dużo lepiej niż sławna pasta z liścmi manuka, którą kiedyś bardzo się zachwycałam. Skóra staje się bardziej gładziutka, promienna i świeża. Na pewno będę do niej często wracać.
Gąbka do twarzy ''Konjac Sponge'' YASUMI
Kolejny hit do twarzy - gąbeczka znalazła się w ostatnim Shinyboxie. Po namoczeniu robi się bajecznie mięciutka, mycie twarzy z jej udziałem i masaż jest naprawdę wyjątkowo przyjemny. Dodatkowo sprawia, że produkty stają się bardziej wydajne - nawet kropelka żelu zamienia się w sporo piany.
Olej z oliwką i limonką ALTERRA
Piękny zapach i dobre działanie - chyba pierwszy olej do włosów, który daje tak szybkie i zauważalne efekty po nawet krótkim używaniu. Nie znam się na podziale olei pod względem wnikania we włosy, ale mam wrażenie, że niemal cały nałożony produkt wchłania się i genialnie nawilża.
Maska ''Orchid'' BIOVAX
Pisałam Wam o niej dokładnie wczoraj - TUTAJ możecie przeczytać całą opinię.
Nie miałam jeszcze żadnego z Twoich ulubieńców, chętnie zaopatrzę się w korektor :)
OdpowiedzUsuńDużo już pozytywnych opinii słyszałam o tej gąbeczce YASUMI, kurde:D
OdpowiedzUsuńMiałam ten puder z Manhattanu i też mi odpowiadał aczkolwiek mógłby na dłużej matować ;)
OdpowiedzUsuńTą maskę z biowaxu bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńKorektor i eyeliner sama również uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńFajni ulubieńcy! U mnie Wax stale gości od wielu lat ;)
OdpowiedzUsuńAlterra również w moich ulubieńcach ;) muszę zrobić taki post ;)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam ten puder z Manhattana, super matuje :)
OdpowiedzUsuńTego eyelinera z Eveline nie miałam ale domyślam się że jest tak dobry jak piszesz bo mam z Eveline z serii Celebrities z miękkim pędzelkiem i też go uwielbiam :)
Muszę wreszcie "odpalić" tę gąbkę z Shinyboxa, bo wszyscy chwalą, a mnie się nie chciało jej jeszcze otwierać :)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się rękami i nogami pod maseczką z Ziaji :D Wszystkie glinkowe są naprawdę mega :)
OdpowiedzUsuńPuder z Manhattanu to mój ulubieniec :) Eyelinery z Eveline też uważam za dobre :)
OdpowiedzUsuńHo,ho, ten olejek mnie skusił ;) i eyeliner ! ;)
OdpowiedzUsuńOlej z oliwa mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńOgolnie z niczym nie miałam do czynienia.
Kompletnie zapomniałam o tym olejku Alterry, muszę go znów kupić :) Wśród korektorów znalazłam swojego ulubieńca do krycia wszystkiego w śmiesznej cenie - Vipera ma paletki magnetyczne, do których za ok. 6 zł dokupuje się kremowe korektory, które super kryją i przypudrowane trzymają się caluśki dzień. :))
OdpowiedzUsuńPodobają mi się twoi ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńBiovaxy u mnie nie działają :/ puder mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńMam gąbeczkę Yasumi i również świetnie sobie radzi z usuwaniem makijażu - wystarczy nanieść na nią odrobinę płynu micelarnego lub delikatnego żelu i zmywa nawet tusz do rzęs :) Mam też ten olejek z Alterry ale nie lubię jego zapachu - pachnie dla mnie cytrynową kostką klozetową :/ Kupiłam go z zamiarem używania na ciało, ale sprawdzę na włosach skoro mówisz że jest dobry :)
OdpowiedzUsuńMaseczkę z Ziaji też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajni ulubieńcy ;)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
ten olejek z alterry mam zamiar spróbować :)
OdpowiedzUsuńMalinowe Ciasteczka
Z Twoich ulubieńców znam tylko maseczki Ziaji i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńużywam tego korektora i bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńblog: optymistka. | fanpage
Poluję na olejek z Alterry :)
OdpowiedzUsuńRowniez bardzo lubie puder z manhattana, korektor z maybelline i maseczke ziaji :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki Alterra :)
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiam czytać o ulubieńcach! Może teraz pora wpis o niekosmetycznych rzeczach? Przykładowo gdybym ja miała stworzyć taką listę to zamieściłabym na niej ASO Citroen. Niestety ostatnio mój samochód się zepsuł, ale na szczęście trafiłam na profesjonalny salon, w którym szybko mi go naprawili.
OdpowiedzUsuń